Fajne miejsca w Warszawie? Stara Ochota, okolice Filtrowej, placu Narutowicza. Żoliborz, Bielany. I centrum –Żurawia, Hoża, Wilcza, Poznańska. To do mieszkania. A dobre kanapki są na rogu ulicy Widok. W najnowszym numerze magazynu „Machina” zwiedzamy Warszawę z najnowszą Syrenką – Łukaszem Garlickim i jego kolegami z Projektu Warszawiak.
„Od dawna marzyliśmy o Syrence w męskim wydaniu. Nie było jednak odważnego pana, który by wziął na siebie odpowiedzialność bycia symbolem. Łukasz Garlicki zgodził się być tym pierwszym” – mówi Piotr Metz, redaktor naczelny „Machiny”. Przyznaje, że liczy się z pewnymi kontrowersjami, które może wzbudzić nowa Syrenka, jednak jest przekonany, że to właściwy wybór. „Syrenka jest symbolem Warszawy. Projekt Warszawiak i jego lider w ostatnich miesiącach również zyskali już miano symbolu, a to, co robią dla promocji współczesnej Warszawy wśród przede wszystkim młodych ludzi, w tym młodych warszawiaków, trudno przecenić” – mówi naczelny „Machiny”.
„Projekt Warszawiak stworzony został z pasji, a nie z wyrachowania, a mimo to odniósł oszałamiający sukces” - mowi Grzegorz Piątek, kierownik artystyczny Warszawa ESK 2016. – „To bardzo pocieszające w czasach, gdy playlisty rozgłośni radiowych są tworzone na podstawie badań fokusowych. „Projekt warszawiak” pewnie nie przebiłby się przez takie badania i nie trafiłby do radia. Jego sukces pokazuje siłę internetu i cyfrowego uczestnictwa w kulturze. Teledysk powstał przy minimalnym budżecie, na dość nieskomplikowanym sprzęcie. Tak wyobrażamy sobie przyszłość: narzędzia dostępne dla wszystkich utalentowanych ludzi i jak najmniej barier w rozpowszechnianiu i odbiorze kultury. „Projekt warszawiak”, choć odwołuje się do warszawskiej tradycji, należy jak najbardziej do przyszłości”.
Projekt Warszawiak święci triumfy w Internecie, a Garlicki i jego koledzy na łamach „Machiny” opowiadają, jakie miejsca w Warszawie są dla nich ważne, jakie – magiczne, a które ich odstraszają. Mówią też, skąd się wziął Projekt Warszawiak, który oprócz Łukasza Garlickiego tworzą: Jacek Jędrasik, Marek Kępa i Szymon Orfin oraz pomysł na przypomnienie starych warszawskich piosenek.
W marcowym numerze „Machiny” – sesja Syrenki A.D. 2011 oraz Warszawa widziana oczami Projektu Warszawiak. Po raz pierwszy będzie można również obejrzeć nieopublikowane w magazynie zdjęcia z sesji Syrenki. „Machina” pokaże je użytkownikom, którzy zarejestrują się na stronie www.machina.pl.
To już kolejna warszawska Syrenka firmowana przez redakcję „Machiny”. Rok temu Syrenką została Krystyna Janda. Przed nią syrenie insygnia dzierżyły Monika Olejnik oraz Edyta Górniak.
„Machina” to muzyczny magazyn popkulturalny. W kwietniu 2011 będzie obchodziła 15. urodziny. Grupą docelową „Machiny” są osoby w wieku 20-34 lata, zainteresowane muzyką, aktywne, poszukujące nowych doświadczeń, niezależne i demonstrujące swój indywidualizm. Od 5 lat wydawcą „Machiny” jest Media Point Group, spółka zależna Platformy Mediowej Point Group.
PMPG SA (GPW: POINTGROUP, PGM) spółką działającą w segmencie medialnym i wydawniczym. Wśród wydawanych przez PMPG SA i jej spółki zależne tytułów są również m.in. najstarszy polski magazyn filmowy FILM, oraz magazyn studencki „?dlaczego”. PMPG jest również większościowym udziałowcem AWR „WPROST”, spółki wydającej tygodnik „WPROST”.
Link do strony artykułu: https://wycieczki.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/warszawiak-syrenka-machiny